Jestem obrażona...

Alina | Ogolna | 2008-06-23, 23:20

Nie uwierzycie na kogo. Ale może najpierw powiem, że to wszystko przez... Niedźwiedzia. Od rana ma włączony telewizor i chociaż wyłącza dźwięk to pilotem skacze po kanałach jak 'kabelkijker'. Czasami nawet do mnie dzwoni, żebym się włączyła, bo akurat pokazują jakiegoś naszego wspólnego, dawno niewidzianego znajomego. A w ubiegłą sobotę Marek był gościem w poranku TVN24 u naszego drogiego Jarosława i zrobiłam wszystko, żeby nie zapomnieć i zdążyć, bo 8.50 rano to dla mnie czas na picie 'smoothies', a nie oglądanie telewizji.
(Dalej…)

Hura... 3:0 dla pomarańczowych!!!

Alina | Ogolna | 2008-06-10, 22:52

Gdyby mnie ktoś spytał, jaki będzie wynik meczu Holandia - Włochy to powiedziałabym 1:1, ale tylko dlatego żeby powstrzymać wewnętrzne obawy, że tak naprawdę będzie jak nic 3:1 dla Włochów. A tu proszę Państwa taki wynik i totalne zaskoczenie. Gdy mecz się skończył poprosiłam, żeby mnie uszczypnięto. Przecież to też mógł być sen, w którym uczestniczyło ponad 7 milionów widzów w Holandii!
(Dalej…)

Czas na piłkę...

Alina | Ogolna | 2008-06-07, 08:52

... ale najpierw króciutko zakończę temat skrzydlika. We czwartek byłam na ostatnim naświetlaniu. Pani w białym fartuchu powiedziała, że oko świetnie się goi, ale dobrze by było udać się na kontrolę do okulistki. Akurat moja okulistka nie widzi potrzeby, bo uważa, że wszystko będzie dobrze. I tego będę się trzymać. Nie mam zamiaru wpływać na podświadomość negatywnymi myślami, że może coś się tam, ... a może jakaś.. odstukać. Chcecie czy nie, jesteście cichymi świadkami medycznych obietnic, bo jeżeli oślepnę to tylko przez brak konsultacji po operacji:))
(Dalej…)

I po skrzydliku..

Alina | Ogolna | 2008-06-01, 18:11

... ale tylko z prawego oka. Byłam naprawdę dzielna. Kazałam sobie znieczulić zastrzykiem operowane oko, tak aby nic nie czuć. Ponoć mężczyźni boją się zastrzyków i poddają się tylko znieczuleniu przez kropelki, a potem 'waciaki' trochę cierpią podczas zabiegu. Sama operacja trwała może 5-7 minut. Nic nie czułam, a jedynie słyszałam, co mówiła operująca mnie okulistka. A mówiła, jak wygląda mój skrzydlik i jak... myk... i... go usunęła. Gdy było po zabiegu zaklejono mi oko i zaprowadzono do pokoju, gdzie serwowano pacjentom kawę lub napoje orzeźwiające, ale nie potrzebowałam czasu na dojście do siebie i po otrzymaniu instrukcji, jak stosować kropelki oraz maść pojechałam do domu.
(Dalej…)

Alina Dragan RSS Feed

© 2007 Alina Dragan. All rights reserved worldwide.