FOF… cd
Zaczęłam jeść chipsy (tak to się pisze?). Nie jadam chipsów. Nie znoszę chipsów… a zjadłam już pół opakowania. Ponoć ta wersja jest upieczona z mniejszą ilością tłuszczu (z pewnością) i są z ekologicznych ziemniaków bez dodatków typu smakowite przyprawy czy sztuczne spulchniacze.
Nie dosyć, że się człowiekowi robią wrzody na żołądku ze stresu to jeszcze się naje czegoś, na co w normalnej sytuacji, czyli będąc w sklepie na zakupach, nawet nie spojrzy.
O meczu, w tym momencie, nic nie mogę powiedzieć.
Idę po wino musujące:)
Pozostałe wpisy
» Keukenhof (2017-03-28, 15:49)
» Leśniczówka (2017-02-16, 17:54)
» Do Siego Roku! (2017-01-26, 13:18)
» 33-lecie Listy Przebojów (2015-05-02, 22:15)
» Nie tylko na Wszystkich Świętych (2014-11-01, 11:53)
» From Holland with love (2014-07-14, 10:52)
» .. and the winner is... Germany! (2014-07-14, :)
» Brazylia - Holandia (2014-07-13, 17:31)
» Byłam fanką Oranje (2014-07-10, 09:29)
» Wino się skończyło, a... (2014-07-10, :)
» 0:0 (2014-07-09, 23:56)
» Postanowiłam… (2014-07-09, 23:33)
» Do przerwy (2014-07-09, 22:55)
» Brazil... (2014-07-09, 22:30)
» FOF... cd (2014-07-09, 21:49)
» Huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuura! (2014-06-29, 21:01)
» FOF... cd (2014-06-29, 19:43)
» FOF (2014-06-29, 18:51)
» Dama z… plecakiem (2014-04-28, 20:27)
» Uwaga jelenie! (2014-04-21, 16:13)